top of page

Znalazłeś coś ciekawego, zainspirowałam cię, możesz postawić mi "wirtualną kawę", którą przeznaczę na dalszy rozwój bloga.

Dziekuję.

buziak.png
Post: Blog2 Post

BUDAPESZT NA WEEKEND. CO WARTO ZOBACZYĆ W DWA DNI?


Budapeszt to bez wątpienia jedno z najpiękniejszych miast w Europie. Przez wielu nazywany Paryżem Wschodu, jest wręcz przepełniony atrakcjami turystycznymi i nie pozwoli Ci się nudzić. Miasto kusi przybywających do niego turystów monumentalną architekturą, ciekawymi muzeami, urokami naddunajskich krajobrazów, oraz kąpielami w słynnych łaźniach termalnych. Dopełnieniem tego wszystkiego jest okazja skosztowania wyśmienitej węgierskiej kuchni i delektowanie się tokajem. Nocą Budapeszt oferuje nieco inne, szalone i imprezowe oblicze w modnych klubach, czy popularnych „ruin pubs”. Co istotne na tle innych europejskich stolic Budapeszt nie zrujnuje tak Twojego portfela. Weekend w Budapeszcie jest zdecydowanie tańszy niż w Pradze, czy Wiedniu.


Przygotowałam dla Ciebie dwudniowy plan zwiedzania Budapesztu. Będzie on idealny, jeśli masz zaledwie weekend, a chcesz zobaczyć to, co w nim najlepsze. Poznaj ze mną najciekawsze atrakcje węgierskiej stolicy. Obiecuję, że nie pożałujesz.


Co warto zobaczyć w Budapeszcie?

Dzień 1

Dzielnica Buda

Zwiedzanie Budapesztu rozpoczynamy od jej prawobrzeżnej dzielnicy Budy. Jest ona zdecydowanie mniejsza i dużo spokojniejsza niż bardziej rozległy i imprezowy Peszt znajdujący się po przeciwnej stronie Dunaju. Nie znajdziemy tutaj wielu kramików i sklepików z pamiątkami, które tylko kuszą wydawaniem kolejnych forintów. Jest mniejszy wybór restauracji i kawiarni i przez co czasem może być problem ze znalezieniem miejsca, aby coś przekąsić. Za to jest piękna, zadbana i odnowiona starówka. Większość atrakcji Budy znajduje się na wzgórzach w otoczeniu zielonych parków i lasów. Prowadzą do nich klimatyczne, małe brukowane uliczki pnące się ku górze. W tej części miasta zdecydowanie można wypocząć od miejskiego zgiełku. Ruch samochodowy jest ograniczony do minimum, nie ma tłumów ludzi jak po przeciwnej stronie rzeki. Szczególnie lubię odwiedzać Basztę Rybacką, która moim zdaniem jest najpiękniejszym miejscem w Budapeszcie, a także Zamek Królewski, oraz Wzgórze Gellerta. Buda to również wzniesienia z piękną panoramą na miasto oraz baseny termalnie.

Baszta Rybacka


Zwiedzanie Budapesztu rozpoczynamy od słynnej Baszty Rybackiej, która pięknie prezentuje się oświetlona promieniami porannego słońca. Baśniowa Baszta Rybacka zachwyca niezwykłą architekturą i przepiękną panoramą rozpościerającą się z jej dwóch tarasów. Z wież można zobaczyć Dunaj i całą stronę Pesztu, w tym węgierski parlament i bazylikę św. Stefana. Podczas spaceru warto zwróć uwagę na jej siedem wież. Podobno symbolizują one siedem plemion, które zapoczątkowały istnienie Węgier. Muszę przyznać , że mi te wieże bardziej kojarzą się z Disneylandem.

Neoromańska budowla znajduje się na Placu św. Trójcy na Wzgórzu Zamkowym. Została wybudowana w latach 1895-1902 na pozostałościach dawnych murów obronnych. Autorem projektu był Frigyesa Schuleka, który po ukończeniu przebudowy kościoła św. Macieja postanowił stworzyć niezwykłą ramę dla panoramy Pesztu. Baszta swoją nazwę zawdzięcza cechowi rybackiemu, który miał pod swoją opieką tę część murów w czasach średniowiecza. Niegdyś mieścił się tu również targ rybny. Inna z teorii zakłada, ze jej nazwa wywodzi się od rybaków, którzy w średniowieczu zamieszkiwali pobliskie Wodne Miasto. Obecnie baszta jednym z najbardziej charakterystycznych zabytków w mieście, oraz popularnym punktem widokowym zapewniającym jeden z najciekawszych widoków na drugą stronę rzeki, oraz wizytówkę Budapesztu – budynek parlamentu. Między kościołem Macieja, a basztą ustawiony jest pomnik pierwszego węgierskiego króla Świętego Stefana.

Większą część Baszty Rybackiej można odwiedzić za darmo, płatne jest jedynie wejście na jej górny poziom - 1000 HUF, dolny taras można odwiedzać przez całą dobę. Na murach, pod basztą znajduje się kawiarnia, z której można podziwiać panoramę miasta, rzekę Dunaj i Parlament w Budapeszcie. Jeśli jednak wybierasz się wcześnie rano, nie musisz płacić za wstęp, do 9 rano wejście jest bezpłatne – to kolejna zaleta wczesnego wstawania! Górne wieże można również zwiedzać bezpłatnie w okresie zimowym (od 16 października do 15 marca), oraz 20 sierpnia (święto narodowe Węgier).

Moja rada: Oglądanie wschodu słońca z Baszty Rybackiej to jedno z najlepszych przeżyć, jakie możesz doświadczyć w Budapeszcie. Jeżeli chcecie zrobić fajne zdjęcia bez tłumów ludzi w tle przyjdźcie tu z samego rana. Będziecie wtedy mogli w spokoju nacieszyć się tym jednym z najbardziej urokliwych miejsc w Budapeszcie. Ponieważ w ciągu dnia robi się naprawdę tłoczno, więc jest to jedyny sposób na uniknięcie tłumów.


Kościół Macieja


Tuż przy Baszcie Rybackiej znajduje się przepiękny Kościół Macieja nazywany też Budzińską Świątynią Koronacyjną, z charakterystycznymi różniącymi się od siebie strzelistymi wieżami i kolorowym neogotyckim dachem. Przez wieki byli tu koronowani węgierscy królowie i do dziś jest jedną z najważniejszych i najbardziej znanych węgierskich świątyń. Kościół Macieja wraz z sąsiadującą z nią Basztą Rybacką, to nasze ulubione miejsca w Budapeszcie, które za każdym razem chętnie odwiedzamy. Oficjalna nazwa świątyni to kościół parafialny Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Jednak zarówno przez miejscowych, jak i przez turystów, zwany jest popularnie kościołem Macieja, którego nazwa pochodzi od króla Węgier, Czech i Chorwacji – Macieja Korwina, który brał w nim ślub z neapolitańską księżniczką Beatrycze. Kościół, jak również duża część pozostałych zabytków w Budapeszcie, był wielokrotnie przebudowywany i jego obecna forma znacznie odbiega od pierwotnej. Świątynia ma niezwykle ciekawą historię, od zniszczenia, poprzez zmianę na meczet przez Turków, pożar powstały od uderzenia pioruna, po kuchnię polową, stajnię i latrynę w czasach II wojny światowej. Dzisiejszy kształt świątyni jest efektem przebudowy z XIX wieku i jest w dużej części rekonstrukcją, lub całkowicie nową rozbudową. Z pierwotnej budowli do dziś przetrwał jedynie główny portal, oratorium w południowej kaplicy, oraz wieża południowa.

Kościół można zwiedzać w godzinach 9:00-17:00. Bilet wstępu kosztuje 2000 HUF, a wejście na wieżę kościoła 2200 HUF. Więcej informacji na temat zwiedzania i cen biletów znajdziecie tutaj.


Wzgórze Zamkowe i Zamek Królewski


Kolejną ciekawą atrakcją wartą zobaczenia w Budapeszcie jest Zamek Królewski nazywany również Zamkiem Buda, wpisany wraz ze Wzgórzem Zamkowym na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Zamek Królewski jest jednym z najważniejszych zabytków na Węgrzech i moim zdaniem jednym z najciekawszych miejsc w mieście. Nie wiadomo dokładnie, kiedy został wzniesiony, najprawdopodobniej miało to miejsce w XIV w. Chociaż był wielokrotnie przebudowywany i w trakcie odbudowy zmieniono jego wcześniejszy wygląd, cały czas robi duże wrażenie. Niestety podczas II Wojny Światowej uległ prawie całkowitemu zniszczeniu, a jego rekonstrukcję zakończono w 1976 roku. W środku nie zachowały się apartamenty królewskie, ani inne sale wykorzystywane przez rodzinę królewską. Obecnie na terenie zamku mieści się Muzeum Historii Budapesztu, Węgierska Galeria Narodowa, Muzeum Historii Współczesnej i Narodowa Biblioteka Széchényi. Z najwyższego piętra Galerii Narodowej można wejść na kopułę, która stanowi doskonały punkt widokowy na miasto. Wejście do pomieszczeń zamkowych jest płatne, można natomiast bez opłaty wejść i pospacerować po dziedzińcu.


Na wzgórze możemy dostać się od Mostu Łańcuchowego na piechotę lub korzystając z klimatycznej kolejki linowej Siklo kursującej co 10 minut w górę i w dół. Przejazd kolejką trwa około 1-2 minut i kosztuje 1200 HUF w jedną stronę, lub 1800 HUF w obie strony. Chociaż przejazd kolejką jest świetną przygodą, to polecam Wam mimo wszystko spacer. Trasa nie jest skomplikowana, a jej pokonanie w normalnym tempie zajmuje ok 15 min.

Most Łańcuchowy /Most Széchenyi


W Budapeszcie jest w sumie 8 mostów, ale Most Łańcuchowy zwany także Mostem Széchenyiego jest bez wątpienia najsłynniejszym i najpiękniejszym z nich. To pierwszy stały most łączący obie części miasta i pierwszy kamienny most na węgierskim odcinku Dunaju wzniesiony w latach 1839-1849. Most ma 375 metrów długości, a dwa olbrzymie kamienne lwy strzegą go z obu stron. Most Széchenyiego jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Budapesztu. Przejście po nim jest jedną z ciekawszych atrakcji w Budapeszcie, ponieważ oferuje niesamowite widoki zarówno na Budę, jak i na Peszt. Szczególne wrażenie most robi wieczorową porą, kiedy pięknie podświetlony staje się prawdziwą ozdobą miasta.

Punkt widokowy na budynek Parlamentu w Budapeszcie


Po zejściu ze Wzgórza Zamkowego udajemy się na naddunajskie bulwary. Dunaj dzieli Budapeszt na dwie główne części: Budę i Peszt. Spacer wzdłuż rzeki zapewnia niesamowite widoki bez względu na to, którą stroną idziemy. Jedną z największych atrakcji spaceru po stronie Budy jest możliwość podziwiania węgierskiego parlamentu po przeciwnej stronie rzeki. To właśnie stąd roztacza się jeden z najpiękniejszych widoków na budynek Parlamentu w Budapeszcie. Najlepszym miejscem na zrobienie zdjęcia z budynkiem Parlamentu w tle jest okolica hotelu Novotel Budapest Danube. Węgierski Parlament od tej strony najlepiej prezentuje się o zachodzie słońca, oraz nocą kiedy jest pięknie podświetlony!

Budynek parlamentu


Neogotycki budynek Parlamentu w Budapeszcie to bez wątpienia jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli kraju i jego stolicy. To drugi po Pałacu Parlamentu w Bukareszcie największy gmach parlamentu w Europie. Imponujący budynek węgierskiego parlamentu położony jest nad brzegiem Dunaju, w dzielnicy Peszt. Jest on największym budynkiem na Węgrzech i zarazem najwyższym budynkiem w samym Budapeszcie. Ciekawostką jest fakt, że wszystkie obiekty w jego okolicy nie mogą być wyższe od jego kopuły mierzącej 96 m, wyjątek stanowi jedynie Bazylika św. Stefana, która jest tej samej wysokości. Budynek parlamentu to obowiązkowy punkt na mapie węgierskiej stolicy, którego nie można przegapić! Decyzję o jego budowie podjęto po połączeniu Budy i Pesztu, budowano go z wielkim rozmachem. Miał wzbudzać zachwyt, tak też się stało. Jego architektura i ogrom robią niesamowite wrażenie. Podczas dekoracji jego wnętrz wykorzystano aż 40 kg złota i pół mln drogich kamieni. W gmachu o powierzchni 18 000 metrów kwadratowych znajduje się 700 pomieszczeń, m.in.: sale obrad, gabinety parlamentarzystów, a nawet siedziby ministerstw.

Budynek Parlamentu w Budapeszcie można zwiedzać we wnątrz tylko z przewodnikiem, w konkretnych godzinach. W trakcie około 50 minutowej wizyty zobaczymy pięknie zdobione najważniejsze sale parlamentu, w tym salę głosowań z licznymi malowidłami na suficie i pozłacanymi kolumnami, oraz słynne schody prowadzące do głównej hali. Wejście dla zwiedzających znajduje się na północ od budynku i prowadzi przez tzw. Visitor Center, które znajduje się na poziomie -1. Gmach Parlamentu udostępniony jest dla zwiedzających w godzinach od 08:00 – 18:00 (od 1 kwietnia – 31 października) i od 08:00 – 16:00 (od 1 listopada do 31 marca). Ceny wycieczki są uzależnione od narodowości, Europejczycy otrzymują zniżkę dlatego warto zabrać ze sobą paszport, bilet dla osoby dorosłej z UE kosztuje 2200 HUF. Ze względu na to, ze do budynku Parlamentu jest wpuszczana dziennie tylko ograniczona liczba osób warto wcześniej kupić bilety online. Informacje o cenach biletów oraz godzinach otwarcia znajdziesz na oficjalnej stronie.


Buty na brzegu Dunaju


Niedaleko gmachu Parlamentu w Budapeszcie na lewym brzegu Dunaju znajduje się niecodzienny pomnik poświęcony Pamięci Ofiar Holokaustu. Zwany jest on „Butami na brzegu Dunaju” i jest hołdem poświęconym wszystkim Żydom, którzy stracili życie podczas II wojny światowej w Budapeszcie. Prawie 20 000 z nich zostało tutaj rozstrzelanych, a ich ciała wpadały do rzeki, która nazywana była wtedy czerwonym Dunajem. Przed ostrzałem wszystkim kazano zdjąć buty. Dlatego pomnik składa się z 60 żelaznych odlewów par butów różnej wielkości, damskich, męskich, dziecięcych z lat 40-tych XX wieku przytwierdzonych do nabrzeża. Wszystkie upamiętniają straszną zbrodnię, która wydarzyła się w czasie II wojny światowej.

Bazylika św. Stefana


Spod budynku Parlamentu, dzieli nas krótki spacer od kolejnej niezwykłej atrakcji Budapesztu. Bazylika św. Stefana to monumentalna neoklasyczna budowla poświęcona pierwszemu węgierskiemu królowi Stefanowi I, największy kościół stolicy Węgier jest trzecim najwyższym budynkiem w kraju. W swoich wnętrzach może pomieścić do 8500 wiernych. Wśród wielu relikwii przechowywanych w bazylice jest zmumifikowana prawa dłoń pierwszego króla Węgier - świętego Stefana. Na uwagę zasługuje również 96 - metrowa kopuła wieńcząca bazylikę z przepiękną mozaiką przedstawiającą Boga Ojca, oraz największy w kraju ważący 9 ton dzwon.


Bazylika Św. Stefana otwarta jest od poniedziałku do piątku w godzinach 9.00 – 17.00, w soboty od 9.00 – 13.00, oraz w niedzielę od 13.00 do 17.00. Wstęp do bazyliki jest bezpłatny. Opłata obowiązuje przy wejściu do skarbca, oraz na kopułę (1500 HUF), z której podziwiać można przepiękną panoramę miasta. Można się tam dostać po schodach (297 stopni) bądź wjechać windą. Zimą przed bazyliką odbywa się jarmark bożonarodzeniowy, będący jednym z piękniejszych w Europie. Do Bazyliki św. Stefana prowadzi krótki, ale bardzo ładny deptak, z którego końca moim zdaniem bazylika wygląda najpiękniej, chociaż nie widzimy jej w całości.

Wielka Synagoga


Niedaleko Bazyliki św. Stefana znajduje się Wielka Synagoga w Budapeszcie, która robi ogromne wrażenie. To największa czynna synagoga w Europie i trzecia co do wielkości na świecie. Ustępuje jedynie synagodze chasydów z Bełza w Jerozolimie i synagodze Emanu-El w Nowym Jorku. Została wybudowana w 1859 roku w stylu mauretańskim. W swoich wnętrzach może pomieścić do 3000 osób. Obecnie synagoga jest otwarta dla zwiedzających w tygodniu, natomiast w soboty i w czasie świąt żydowskich jest zamknięta dla turystów. Co dwie godziny można w zorganizowanych grupach zwiedzać synagogę z przewodnikiem, który opowiada o historii budowli, oraz o historii getta w Budapeszcie. Zwiedzanie z przewodnikiem trwa około 45 minut i moim zdaniem warto skorzystać z tej możliwości. W trakcie krótkiej wizyty możemy dowiedzieć wielu ciekawych informacji o religii i tradycjach żydowskich, oraz o samej synagodze, ale jest to również dobry sposób na poznanie tego, co wydarzyło się podczas II wojny światowej w Budapeszcie. Bilet wstępu dla osoby dorosłej kosztuje 5500 HUF, studenci płacą 4200 HUF, a dzieci od lat 6 do 12 1900 HUF. Na koniec warto odwiedzić muzeum. które znajduje się na lewo od wejścia. Na terenie synagogi znajduje się także cmentarz, oraz dziedziniec z pomnikami pamiątkowymi.


Wielką Synagogę zaprojektował austriacki architekt Ludwig Förster projektant m.in. obwodnicy (Ring) Wiednia. Pomimo wielu zniszczeń wojennych Wielka Synagoga została nienaruszona, dzięki temu, że Węgry współpracowały z nazistowskimi Niemcami. Owszem została obrzucona granatami, zniszczono jej część, ale zachowała swój charakter i formę. Jej wnętrza w czasie drugiej wojny światowej były wykorzystywane jako stajnie i budynek gospodarczy. Kapitalna renowacja świątyni zaczęła się długo po wojnie, bo dopiero w 1991 roku i zakończyła się w 1998. W znacznym stopniu fundowana była przez Estée Lauder, która przeznaczyła na odbudowę 5 milionów dolarów


Dzielnica żydowska W Budapeszcie - ruin pubs


Dzielnica żydowska znajdująca się w VII dzielnicy w Budapeszcie ma swój specyficzny klimat, a spacer po niej to miła odmiana po całodziennym zwiedzaniu miasta. To co przyciąga do niej to bogata oferta kulinarna i restauracyjna, to prawdziwy raj dla wszystkich „foodi”. Znajdziemy tam wiele kawiarni, pubów, restauracji, w tym także koszernych z kuchnią żydowską, oraz streetfood. Wyróżniają się oryginalnymi pubami w ruinach (ruin pubs), czyli knajpami powstałymi w zrujnowanych, opuszczonych starych kamienicach i ich dziedzińcach. Ich wnętrza są kreatywne, kolorowe, alternatywne i trochę szalone. Patrząc na ich wystrój ma się wrażenie, że wszystko pochodzi ze sklepów z używanymi rzeczami i zostało powieszone lub umieszczone losowo. W obdrapanych z tynku kolorowych i nietuzinkowych pomieszczeniach można się napić piwa, lub drinka, coś zjeść i potańczyć. Obecnie w Budapeszcie można znaleźć kilkadziesiąt barów w ruinach i wciąż powstają nowe.


Najbardziej znanym w „ruins pubs” jest Szimpla Kert („prosty ogród”) słynący z bardzo oryginalnego wystroju i luźnej atmosfery Można powiedzieć, że to matka (lub ojciec, jak chcesz) wszystkich barów ruin. Powód jest prosty: pojawił się jako pierwszy w mieście. Drzwi pierwszej Szimpli, która wtedy znajdowała się w innym miejscu, otworzyły się w 2002 roku. A gdy inni zobaczyli, jak szybko to miejsce odniosło sukces, zaczęli kopiować koncepcję.


Fogas Ház był jednym z pierwszych barów ruin, jakie pojawiły się po Szimpli Kercie. Podczas remontu budynku właściciele natknęli się na stary napis od dentysty i wtedy postanowili nazwać swój bar „Fogas Ház”, co dosłownie znaczy „Dom zębów”. Powstał on z połączenia dwóch odrębnych lokali i obecnie jest imprezowym centrum z 7 parkietami i 18 knajpkami. Inne ruins pub, które warto odwiedzić to: Anker’t, Ellátó Kert, Szatyor Bar, oraz Instant Club, który skłąda się z 26 pomieszczeń z 7 barami i 2 ogrodami, a na każdym piętrze grany jest inny gatunek muzyczny i jest zupełnie inny klimat.


Statua Małej Księżniczki/Little Princess Statue


Mała księżniczka to najczęściej fotografowana statua w Budapeszcie. To oryginalna 50 centymetrowa rzeźba z brązu przedstawiająca dziewczynkę z papierową koroną, siedzącą na barierkach promenady nad Dunajem przy torach tramwajowych. Inspiracją do powstania rzeźby była dziewczynka, a dokładnie córka artysty Évike z pierwszego małżeństwa, która bawiła się na placu zabaw w Tabán w stroju księżniczki zrobionym przez ojca, z koroną z gazety na głowie i szlafrokiem jako płaszczem. Jej ojciec, rzeźbiarz, był tak rozbawiony, że uwiecznił ją. Już na pierwszy rzut oka widać, że ma niezwykle dobrze wypolerowane kolana. Mówi się, że pocieranie jej kolan przyniesie szczęście i samorealizację.

Rejs po Dunaju


Istnieje wiele fajnych sposobów na zwiedzanie stolicy Węgier. Nieodłączną atrakcją Budapesztu szczególnie w ciepły dzień, jest rejs po Dunaju. Moim zdaniem jest to obowiązkowy punkt bez którego nie możesz opuścić miasta. Budapeszt z poziomu rzeki oferuje najlepszy widok zarówno na Budę, jak i na Peszt. Miasto możesz poznać z zupełnie innej perspektywy. A jeśli to nie wystarczy polecam po prostu usiąść, odpocząć i cieszyć się chwilą . Rejsy po Dunaju organizowane są przez cały rok. Do wyboru mamy: rejsy dzienne, wieczorne lub nocne zwykłymi tanimi wycieczkowcami, a także ekskluzywnymi statkami, gdzie w trakcie rejsu serwowana jest kolacja, odbywa się degustacja węgierskich win, oraz gra muzyka na żywo. Ja polecam rejs o zachodzie słańca, moim zdaniem miasto prezentuje się wtedy najpiękniej. Rejsy po Dunaju możesz zarezerwować online, lub wykupić na nadbrzeżu po stronie Pesztu u jednego z wielu sprzedawców, lub skorzystać z tramwaju wodnego. Ceny uzależnione są od długości jego trwania, oraz standardu.

Dunakorzó – promenada nad Dunajem


Jednym z moich ulubionych miejsc spacerowych w Budapeszcie jest promenada Dunakorzó rozciągająca się między Mostem Łańcuchowym, a Mostem Elżbiety. Wzdłuż promenady mieszczą się jedne z najlepszych budapesztańskich hoteli i kasyn, podziwiać można liczne rzeźby, fontanny, czy pomniki w tym popularną Małą Księżniczkę, siedzącą na barierce odgradzającą tramwaje od przechodniów. Z promenady świetnie widać Wzgórze Zamkowe i Zamek Królewski. Spacer wieczorową porą wzdłuż Dunaju to doskonały pomysł na spędzenie ciepłego wieczoru w Budapeszcie. Po drodze można odpocząć w jednej z restauracji, napić się pysznego węgierskiego wina, czy posłuchać ulicznych grajków.


Dzień 2

Śniadanie w New York Café, Aleja Andrássy, Plac Bohaterów, Zamek Vajdahunyad i Park Miejski, relaks w łaźniach Széchenyi, zachód słońca na Cytadeli


New York Café


New York Café to najpiękniejsza kawiarnia w Budapeszcie. I nie ma w tym ani odrobiny przesady! Zajmuje ona pierwsze miejsce w rankingach najpiękniejszych kawiarni na świecie wyprzedzając m.in. słynną wiedeńską Cafe Central, wenecką Caffee Florian, czy Cafe Imperial w Pradze. Warto rozpocząć w tym miejscu dzień przy pysznym śniadaniu.


New York Café (Nowy Jork Kavehaz) została otwarta w 1894 roku. Szybko stała się jedną z najsłynniejszych kawiarni w mieście. Było to miejsce spotkań środowiska artystycznego i intelektualnego w Budapeszcie. Po II wojnie światowej New York Cafe popadło w ruinę, otworzył się w tym miejscu sklep z artykułami sportowymi. W 1954 roku drzwi kawiarni zostały ponownie otwarte pod nazwą Hungaria. Dopiero w 2006 roku New York Cafe ponownie otworzyło swoje drzwi. I wreszcie kawiarnia odzyskała swój blask. Tak bardzo, że została uznana za „Najpiękniejszą kawiarnię świata”.


Kawiarnia znajduje się w budynku New York Palace, który jest jednym z najpiękniejszych budynków w Budapeszcie. W jego wnętrzach znajduje się również luksusowy hotel Boscolo, restauracja i bar z cygarami. W kawiarni można zjeść normalny posiłek, jak i przyjść po prostu na kawę i ciastko. Ceny jak na takie miejsce nie są wygórowane, choć jak na Budapeszt są znacznie wyższe. Ale pamiętajmy, ze gościmy w jednej z najpiękniejszych kawiarni świata! Przykładowo za kawę zapłacimy około 2550 HUF, dzbanek herbaty około 2550 HUF, ciastka i desery to wydatek zaczynający się od 3000 HUF. Możemy również zjeść , jak wcześniej wspominałam pyszne śniadanie, którego ceny zaczynają się od 3900 HUF, oraz tradycyjne węgierskie dania takie jak zupa gulaszowa, Wiener Schnitzel, czy golonko z pieczoną soczewicą. Warto zrobić wcześniejszą rezerwację online, gdyż jak przystało na popularne miejsce wiele osób je odwiedza, a czas oczekiwania na stolik może wynieść nawet 20-30 minut. Kawiarnia znajduje się przy ulicy Erzsébet krt. 9-11.


Aleja Andrássy


Z New York Café spacerkiem, który zajmuje nam około 30 minut udajemy się Aleją Andrassyego na Plac Bohaterów. Aleja łącząca Plac Elżbiety z Placem Bohaterów jest jedną z najbardziej reprezentacyjnych ulic Budapesztu. Wzdłuż alei o długości 2,5 km ciągną się rzędy pięknych secesyjnych kamienic z XIX wieku, w których wnętrzach często znajdują się siedziby międzynarodowych firm, piękne wille mieszczące liczne placówki dyplomatyczne, oraz siedziby stowarzyszeń i partii politycznych. Znajduje się tam również ambasada Polski. Mniej więcej w połowie alei przy Andrássy út 60 znajduje się Muzeum Terroru poświęcone ofiarom stalinizmu i nazizmu. Mieści się ono w budynku, który był niemym świadkiem okrucieństwa wyrządzanego narodowi węgierskiemu - najpierw przez Nazistów, a po II wojnie światowej przez węgierskich Komunistów. Na 4 kondygnacjach muzeum rozmieszczono ciekawe, interaktywne i często bardzo przejmujące ekspozycje, które przedstawiają krwawą historię Węgier i narodu węgierskiego. Warto odwiedzić Aleję również po to, by obejrzeć stacje najstarszego w Europie metra, które przebiega właśnie pod nią.


Węgierska Opera Państwowa


Przy Alei Andrassyego znajduje się budynek Węgierskiej Opery Narodowej. Neorenesansowy budynek budapesztańskiej opery został wzniesiony w VI dzielnicy Budapesztu w latach 1875–1884 według projektu Miklósa Ybla. Trzypiętrowe audytorium w kształcie podkowy o doskonałej akustyce jest w stanie pomieścić 1261 widzów. Węgierska Opera Państwowa jest uważana za jeden z najpiękniejszych tego typu budynków na świecie.Zachwyca swą imponująca fasadą, oraz przepięknym bogato zdobionym wnętrzem, do którego wykończenia wykorzystano kolorowy włoski marmur. Ściany opery zdobią obrazy autorstwa kilku węgierskich malarzy: Bertalana Székelyego, Móra Thana i Károlya Lotza. Zwiedzając gmach opery warto zwrócić uwagę na foyer, przepiękną klatkę schodową, oraz ważący 3050 kilogramów żyrandol w głównej hali. Przy głównym wejściu umieszczono posągi przedstawiające węgierskich kompozytorów: Ferenca Erkela i Ferenca Liszta. Rzeźby wykonał Alajos Stróbl. Warto dodać, że funkcję pierwszego dyrektora budapesztańskiej opery pełnił Ferenc Erkel, autor węgierskiego hymnu. Niestety obecnie Węgierska Opera Państwowa jest w remoncie i jej zwiedzanie jest znacznie utrudnione. Co prawda można zwiedzić część budynku, ale loża Sisi i audytorium są zamknięte dla odwiedzających.


Plac Bohaterów


Tuż przed wejściem do Parku Miejskiego, na końcu słynnej alei Andrássy znajduje się Plac Bohaterów. To największy i najważniejszy plac w Budapeszcie z Pomnikiem Tysiąclecia i Grobem Nieznanego Żołnierza. Miejsce to stało się symbolem Węgrów i to tutaj odbywało się wiele ważnych i symbolicznych wydarzeń w węgierskiej historii, w tym także msza święta odprawiana przez papieża Jana Pawła II. Na środku placu wznosi się 36 metrowa kolumna, z podobizną archanioła Gabriela, który według legend ukazał się węgierskiemu królowi Stefanowi I i nakazał przyjęcie korony. Na cokole kolumny stoją posągi jeźdźców, które przedstawiają przywódcę plemion Madziarów – księcia Árpáda, oraz jego sześciu wodzów, którzy przywiedli węgierskie plemiona na tereny dzisiejszej Niecki Podkarpackiej. Kolumnę z dwóch stron otaczają półkoliste kolumnady z posągami przywódców Węgier. Plac z dwóch stron zamykają okazałe budynki Muzeum Sztuk Pięknych, oraz Pałac Sztuki.

Zamek Vajdahunyad


Tuż za Placem Bohaterów znajduje się przepiękny park miejski Városliget będący jednym z najpopularniejszych miejsc rekreacyjnych w mieście. Można w nim znaleźć wiele interesujących atrakcji takich jak ogród zoologiczny - jeden z najstarszych ogrodów na świecie, ogród botaniczny, cyrk, słynną restaurację Gundel, zamek Vajdahunyad, kompleks basenów i term Széchenyi, kilka muzeów a także sztuczne jezioro, na którym można popływać na wypożyczonej łódce, zimą przekształcające się w największe lodowisko w Europie.

Największa atrakcją parku jest Zamek Vajdahunyad czyli konglomerat kopii budynków historycznych. Nie znając historii tego miejsca, od razu w oczy rzuca się różnorodność budynków, mieszanka gotyku, renesansu i baroku. W roku 1896 z okazji 1000-lecia Węgier w Budapeszcie odbyła się wielka Wystawa Milenijna. Zbudowano wówczas z nietrwałych materiałów (głównie drewna) repliki 108 budynków, które były kopiami obiektów z terenu Wielkich Węgier, reprezentujące różne style spotykane w architekturze węgierskiej. Trzy z nich, które najbardziej zachwyciły mieszkańców, zostały w latach 1904-1908 ponownie wybudowane z trwałych materiałów.

Termy Széchenyiego


Budapeszt słynie z kąpieli termalnych. Zatem obowiązkowym punktem na liście atrakcji do zobaczenia w Budapeszcie i sposobem na odrobinę wytchnienia po intensywnym zwiedzaniu, jest odwiedzenie jednych z term, które są tutaj bardzo popularne. Miasto leży na naturalnych źródłach ciepłej wody, co zaowocowało pojawieniem się ponad 125 łaźni. Słynne termy Széchenyiego ze swoim charakterystycznym żółtym budynkiem to największe tego typu kąpielisko w Europie. Kompleks zasilają dwa źródła termalne o temperaturze 74 °C i 77 °C. Neobarokowy budynek kąpieliska znajduje się w północnej części Parku Miejskiego i został oddany do użytku w 1913 roku na miejscu kąpieliska, które okazało się zbyt małe. Było tak popularne wśród mieszkańców, że jeszcze przed I wojną światową konieczna stała się jego rozbudowa. Na kompleks składają się 3 baseny zewnętrze, 15 basenów wewnętrznych, sauny, łaźnie parowe, hydromasaże, oraz punkty gastronomiczne. Termy Szechenyi otwarte są codziennie od godziny 6.00 do 22.00.Ceny biletów wahają się pomiędzy 5600-6800 HUF, można je wcześniej kupić online, dzięki temu będziesz mógł wejść bez czekania w kolejce. To jeden z nielicznych obiektów tego typu, w którym nie ma podziału na dni przeznaczone dla kobiet i mężczyzn. Dojazd do kompleksu możliwy jest żółtą linią metra.

Odkrywanie nowego miasta jest niezwykle wyczerpujące. Chcemy zobaczyć jak najwięcej, a czasu zwykle jest niewiele. Na szczęście widzieliśmy już prawie wszystko, więc kilka godzin relaksu to znakomity pomysł. Łaźnie Termalne Széchenyi, jako jedne z najlepszych w Budapeszcie to idealny wybór.


Hala Targowa Vásárcsarnok


Hala Vásárcsarnok jest największą i najstarszą halą targową w Budapeszcie. Budynek o stalowej konstrukcji z charakterystycznym neogotyckim wejściem wzniesiony został w latach 1894-97 według projektu Samu Petza. Choć jego otwarcie było planowane w 1896 roku w ramach obchodów tysiąclecia państwowości węgierskiej, to z powodu pożaru, który wybuchł kilka dni przed przygotowaną ceremonią, prace budowlane wydłużyły się o rok.

Na straganach można kupić wiele wysokiej jakości produktów min: warzywa, owoce, wędliny, mięsa, sery, wino, słodycze, miody, galanterię skórzaną, oraz pamiątki. Hala składa się z trzech kondygnacji. Na poziomie -1 znajduje się sklep samoobsługowy Aldi, na parterze jest część typowo targowa ze stoiskami z warzywami, owocami, wędlinami itp., gdzie robią zakupy mieszkańcy, ale również są stoiska nastawione typowo na turystów z Tokajem, czy lawendą i papryką. Na pierwszym piętrze znajdziemy spory wybór pamiątek, stoiska z wyrobami ze skóry, a także kilka lokali gastronomicznych serwujących jedzenie w stylu węgierskiego fast-foodu.

Góra Gellerta z Pomnikiem Wolności


Góra Gellerta wznosi się nad Dunajem, na jego prawym brzegu. To zielone wzgórze z cytadelą i Pomnikiem Wolności stanowi płuca miasta a także jest jedną z jego największych atrakcji. Według legendy to na niej z rąk pogan zaginął męczeńską śmiercią biskup Gerard Sagredo.Wzgórze przez lata było okryte mrocznymi historiami o czarownicach i odprawianych tam sabatach.

Obecnie na szczycie liczącej 235 metrów góry znajduje się ogromny Pomnik Wolności wzniesiony w 1947 roku, pierwotnie był poświęcony żołnierzom radzieckim, którzy stracili życie w walce o wolność Węgier. Po upadku bloku wschodniego w roku 1989 władze Budapesztu usnęły z pomnika symbole radzieckie i od tego czasu pomnik upamiętnia wszystkich żołnierzy poległych za Węgry. Pomnik to postać kobiety trzymająca w górze liść palmowy. Znajdziesz tam również wybudowaną w połowie XIX wieku przez władze austriackie Cytadelę w kształcie litery U, która miała spełniać funkcję obronną. Dziś stanowi świetny punkt widokowy na Budapeszt, funkcjonuje tu muzeum, restauracja, dyskoteka i schronisko młodzieżowe.


Choć wejście na wzgórze nie należy do najłatwiejszych i wymaga nieco wysiłku, to wierzcie mi, że widoki ze szczytu wynagradzają Wam całe zmęczenie. Góra Gellerta jest doskonałym punktem widokowym na Budapeszt, a miasto z tej perspektywy wyglądają naprawdę wyjątkowo.

Wyspa Małgorzaty


Co prawda mając zaledwie dwa dni na zwiedzanie Budapesztu nie będziecie mieć czasu by odwiedzić Wyspę Małgorzaty, ale jeśli zostaniecie dłużej to polecam się wybrać. Na północ od Mostu Łańcuchowego znajduje się jedno z ulubionych miejsc wypoczynku mieszkańców miasta, słynna wyspa św. Małgorzaty. Została ona sztucznie utworzona z trzech, leżących blisko siebie pomniejszych wysp w 1950 roku przy okazji prac związanych z regulacją Dunaju. Wyspa nazywana jest zielonymi płucami Budapesztu. To idealne miejsce na piknik, poczytanie książki, bieganie czy wypoczynek wśród zieleni po intensywnym zwiedzaniu. Na tej małej wyspie o długości 2,5 km i szerokości 500 metrów w najszerszym miejscu oprócz licznych ścieżek spacerowych są obiekty sportowe (boiska, korty tenisowe, baseny), fontanna tryskającą strumieniami wody w rytm słynnych piosenek Rolling Stones, czy The Beatles, wieża ciśnień, średniowieczne ruiny, mini zoo, teatr na wolnym powietrzu, oraz ogród japoński i ogród różany z niezliczoną ilością rożnych gatunków drzew i kwiatów.


W średniowieczu wysepka ta była ulubionym miejscem… królików. Dlatego otrzymała przydomek „Wyspa Królicza”. Ale obecnie znana jest jako Wyspa Małgorzaty. Swą nazwę zawdzięcza córce węgierskiego króla Beli IV, św. Małgorzacie, która spędziła większość swojego życia właśnie na tej wyspie, w zbudowanym w połowie XIII wieku klasztorze dominikanek.

Na wyspę możemy wejść z lądu dwoma mostami. Od strony południowej Mostem Małgorzaty, a od 1950 roku również Mostem Arpada, który łączy się z wyspą od północy. Poza taksówkami, oraz autobusami na wyspę nie mogą wjeżdżać żadne inne pojazdy. Wyjątkiem jest jedynie parking dla gości hotelu, na który można zjechać z mostu Arpada. Na wyspę można dostać się tramwajem nr 4 i 6 (zatrzymuje się na środku Mostu Małgorzaty) lub autobusem nr 26 (wjeżdża na wyspę).


Mapa atrakcje w Budapeszcie:


Poniżej znajdziecie mapę, na której znalazły się wszystkie miejsca, jakie znalazły się powyżej, a która powinna ułatwić Wam zwiedzanie. Oznaczyłam na niej miejsca dwoma różnymi kolorami. Atrakcje pierwszego dnia zaznaczyłam na niebiesko, a drugiego dnia na pomarańczowo, dzięki temu możesz łatwo zobaczyć, które miejsca odwiedzić każdego dnia.



Budapeszt informacje praktyczne:

Ile czasu poświęcić na zwiedzanie Budapesztu?


Jeden dzień to stanowczo za mało, aby dokładnie poznać i zwiedzić Budapeszt. Mając dobry plan, jesteśmy w stanie w dwa dni zobaczyć jego największe atrakcje i wejść do środka do niektórych z nich. Choć i tak będzie to tylko pobieżne zwiedzanie. Ja ze swojej strony polecam zaplanować sobie j 3-4 dni, tak aby na spokojnie poznać to urokliwe miasto.


Kiedy jechać do Budapesztu?


Każda pora roku jest dobra na wizytę w Budapeszcie, gdyż zawsze znajdziemy tam coś interesującego. Węgierski klimat jest znacznie łagodniejszy od naszego. Więcej słońca i częściej zobaczymy błękit na niebie. Najlepszą porą na zwiedzanie Budapesztu jest wiosna, oraz wczesna jesień


Lato to szczyt sezonu turystycznego. Pogoda jest zwykle ładna i słoneczna, jednak może być bardzo gorąco z temperaturami powyżej 30°C, szczególnie na przełomie lipca i sierpnia. Dzięki dłuższym dniom możesz więcej zobaczyć w ciągu jednego dnia, co jest świetnym rozwiązaniem, jeśli planujesz spędzić tylko weekend w Budapeszcie. Wizyta latem to świetny wybór, jeśli chcesz posiedzieć w kawiarniach ogródkach, lub wziąć udział w koncertach na świeżym powietrzu,. Z drugiej strony musisz być przygotowany na tłumy i wyższe ceny!


Jeśli chcesz uniknąć tłumów turystów, ale nadal chcesz cieszyć się ciepłą pogodą, zaplanuj spędzenie 2 dni w Budapeszcie późną wiosną (druga połowa kwietnia i maj), lub wczesną jesienią (wrzesień i pierwsza połowa października). Pogoda jest zazwyczaj idealna do zwiedzania, choć czasem zdarza się lekki deszcz.


Świetnym pomysłem jest również spędzenie weekendu w Budapeszcie na przełomie listopada i grudnia. Miasto jest ozdobione kolorowymi świątecznymi światłami, a w Budapeszcie można znaleźć wiele niesamowitych jarmarków bożonarodzeniowych . Niestety, zimą pogoda jest zwykle szara i zimna, często z temperaturami spadającymi poniżej zera.


Jak dojechać do Budapesztu?


Budapeszt to doskonale skomunikowane miasto, do którego bez problemu dostaniesz się z Polski samolotem, pociągiem, autokarem, lub samochodem.


#Autem – Samochód to wygodna i szybka opcja na dostanie się do Budapesztu zwłaszcza dla mieszkańców południowej Polski. Droga z Krakowa do Budapesztu zajmuje około 6-7 godzin, w zależności od wyboru trasy. Pamiętaj o tym, że jeśli chcesz korzystać z płatnych autostrad i dróg szybkiego ruchu na Węgrzech, potrzebujesz winiety. Na Węgrzech obowiązują tylko elektroniczne winiety (e-winiety). Oznacza to, że nie musisz już przyklejać naklejki na przedniej szybie. Zamiast tego możesz po prostu zarejestrować swój pojazd online i zakupić e-winietę. Koszt 10 – dniowej winiety na Węgrzech wynosi 78 zł, miesięczna 97 zł, a roczna 99 zł.


#Lot – Bezpośrednie połączenia lotnicze z Polski do Budapesztu oferuje LOT (z Warszawy i Krakowa), Ryanair (z Krakowa i Poznania), oraz Wizzair (z Warszawy).


Międzynarodowe lotnisko Liszt Ferenc (powszechnie nazywane Ferihegy), położone jest 16 km na południowy wschód od centrum Budapesztu. W pobliżu nie ma innych lotnisk, więc jeśli chcesz przylecieć do Budapesztu samolotem, jest to jedyna opcja. Dojazd do centrum miasta z lotniska jest dość łatwy i mamy do wyboru kilka opcji. Można się z niego dostać taksówką lub komunikacją miejską, oraz autobusem linii 100E lub 200E. Najbardziej oszczędnym sposobem jest oczywiście korzystanie z transportu publicznego.


  • Autobus 100E - to bezpośredni autobus kursujący między lotniskiem a placem Deáka Ferenca. Obowiązuje w nim specjalny bilet na autobus, nie można w nim użyć normalnego biletu miejskiego, lub karty turystycznej. Bilet w jedną stronę na autobus 100E kosztuje 900 HUF (ok. 3 USD). Autobus kursuje co pół godziny od 05:00 do 00:30. Bilet można kupić u kierowcy, w automacie, lub w biletowym okienku na lotnisku.

  • Autobus 200E - kursuje tylko między lotniskiem a stacją metra Kőbánya-Kispest, gdzie możesz przesiąść się na linię metra M3, aby dostać się na plac Deák Ferenc. Na przejazd tym autobusem obowiązuje bilet miejski w cenie około 350 HUF (nieprzesiadkowy) lub 530 HUF (przesiadkowy). Bilety można kupić na lotnisku, lub u kierowcy (bilet jest wtedy nieco droższy). Jeżeli planujecie podróż łączoną autobus + metro najlepiej kupić bilet przesiadkowy. Autobus kursuje od 04:00 do północy. W chwili obecnej linia metra M3 jest w przebudowie, w związku z czym wybrane odcinki linii metra są nieczynne. Od sierpnia 2021 r. odcinek między Nagyvárad tér i Lehel tér jest zamknięty, gdzie metro zostaje zastąpione przez autobusy komunikacji miejskiej. Oczywiście może się to zmienić w miarę postępu projektu, więc najlepiej sprawdzić aktualne zamknięcia przed rozpoczęciem 2 dni w Budapeszcie.

  • Taksówka – wiadomo droższa opcja, ale i wygodniejsza, koszt przejazdu z lotniska do centrum Budapesztu kosztuje około 7000 – 75000 HUF (89-95 zł).


#Autobus – Do Budapesztu można także dojechać autobusem. Połączenia obsługuje Flixbus z takich miast jak: Kraków, Łódź, Warszawa, czy Wrocław.


#Pociąg – Do Budapesztu dojedziemy również pociągiem. Podróż z Krakowa zajmie nam około 9 -10 godzin. Bilety nie należą do najtańszych, ale zawsze jest to jakaś przygoda. Połączenia oferuje PKP Intercity z trasie:

· Kraków- Budapeszt

· Katowice - Budapeszt

· Warszawa -Budapeszt

Aktualne ceny biletów oraz rozkład jazdy znajdziecie na stronie PKP.


Jak poruszać się po Budapeszcie?


Na szczęście Budapeszt jest miastem, gdzie do większości głównych atrakcji można dojść pieszo, więc najlepszym sposobem na poruszanie się po nim jest spacer! Większość atrakcji znajduje się w centrum miasta, dość blisko siebie. Jeśli nie masz ochoty i sił na spacery, możesz skorzystać z transportu publicznego. Budapeszt ma 4 różne linie metra z którego najlepiej korzystać, oraz sieć tramwajów i autobusów obsługiwaną przez BKK (Budapest Közlekedési Központ).


#Metro – To drugie najstarsze metro podziemne na świecie, zaraz po Londyńskim. Składa się ono z 4 lini (żółtej, czerwonej, niebieskiej i zielonej). Kursuje średnio co 2-10 minut, w godzinach od 04:30 do 23:30. Najbardziej atrakcyjna dla turystów jest najstarsza linia 1 (żółta), liczącą zaledwie 4,4 kilometra, istnieje od 1896 roku, co czyni ją najstarszą w Europie kontynentalnej. Do dziś linia numer 1 zachowała swój historyczny charakter, wagony oraz same stacje wyglądają jakby żywcem wyjęte z początków XX wieku. Przechodzi ona pod Aleją Andrassyego i można nią dojechać do wielu atrakcji usytuowanych wzdłuż głównej alei Budapesztu. Linia ta wraz z Aleją Andrássy została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO i choćby z tego powodu warto się nią przejechać.


#Tramwaj - Ciekawą atrakcją może być również zwiedzanie Budapesztu tramwajem linii numer 2. Tramwaj ten pokonuje trasę od okolic Parlamentu (przystanek Jászai Mari tér) do Nowego Teatru i Pałacu Sztuki (przystanek Közvágóhíd) jadąc wzdłuż Dunaju.


#Tramwaj wodny – Ciekawym sposobem transportu w Budapeszcie jest tramwaj wodny. Połączenie to obsługuje oficjalny przewoźnik miejski BKV. Obsługiwane linie to: D11, D12 i D13. Z tramwaju wodnego możemy skorzystać posiadając bilet czasowy (w dni powszednie, linie D11 i D12) lub zakupując specjalny bilet na tramwaj wodny (linia D13 w weekendy, linie D11 i D12 w dni powszednie).


Ceny biletów w Budapeszcie:

  • Bilety nie przesiadkowe (jednorazowe) • Bilet pojedynczy – 350 HUF • Bilet kupiony u kierowcy – 450 HUF

· Istnieje również możliwość zakupu pakietu 10 biletów za 3000 HUF

  • Bilety przesiadkowe– można się na nich dowolnie przesiadać, a ważność biletu wynosi 100 min. • Bilet przesiadkowy– 530 HUF

  • Bilety czasowe -karta turystyczna (zapewnia nieograniczony przejazd wszystkimi rodzajami transportu publicznego, z wyjątkiem autobusu 100E (autobus z lotniska)): • Bilet na 24 godzinny – 1650 HUF • Bilet na 72 godzinny – 4 150 HUF • Bilet na 7 dniowy – 4 950 HUF


Na całą komunikację miejską w Budapeszcie (metro, tramwaj, autobus) obowiązują takie same bilety.


Automaty biletowe można znaleźć w całym mieście, zwłaszcza w pobliżu stacji metra lub przystanków tramwajowych i autobusowych, więc nie ma problemu z zakupem biletu. Jeśli jednak zdecydujesz się na kupno biletu u kierowcy, musisz mieć odliczoną gotówkę. Kupując bilet czasowy sprzedawca wydrukuje nam bilet z godziną zakupu jako godzina początkowa. Pamiętaj, aby bilet skasować przed skorzystaniem z transportu!


#Taksi- Oczywiście, jak w każdym innym większym mieście, taksówki można znaleźć na każdym rogu, więc jest to kolejna opcja poruszania się po mieście.


#Auto – Zwiedzanie Budapesztu własnym samochodem radzę sobie darować. Ceny parkingów są dość wysokie. Najlepiej samochód zostawić na parkingu w hotelu, lub przy stacji metra gdzie nie obowiązuje już strefa płatnego parkowania.


Gdzie nocować w Budapeszcie?


W Budapeszcie podobnie jak w każdej europejskiej stolicy nie ma problemu ze znalezieniem noclegu. W mieście funkcjonuje ogromna liczba apartamentów do wynajęcia, oraz hoteli i hosteli. Budapeszt ma 23 dzielnice administracyjne, a rzeka Dunaj dzieli miasto na dwie różne części: Budę i Peszt. Klasyczne centrum miasta znajduje się po stronie Pesztu i składa się z dzielnic 5, 6 i 7. Są to jedne z najlepszych miejsc na pobyt w Budapeszcie jeśli planujecie jego zwiedzanie. Ze swojej strony mogę polecić La Prima Fashion Hotel Budapest. Jest usytuowany w doskonałej lokalizacji w samym sercu Budapesztu, tuż przy deptaku handlowym Váci utca. Najważniejsze atrakcje Budapesztu są oddalone o kilka minut spacerem.


Węgry waluta


Walutą Węgier jest forint (HUF). 1 PLN to około 79 HUF (kurs może się zmieniać). Walutę można wymienić w jednym z licznych kantorów w Budapeszcie. Dla uzyskania najlepszego kursu wymiany warto skorzystać z wielowalutowej karty Revolut, z której korzystamy już od dłuższego czasu i faktycznie ma najlepsze kursy wymiany.

Komentarze


bottom of page

Copyright ©2020 by WhereTravelMarta&Lea. Design JB