Ostatnie dni w Krakowie były iście magiczne za sprawą białego puchu, który sypał przez kilka dni. Tak pięknego i klimatycznego Krakowa nie pamiętam od dawna. Do tego jak co roku, w czasie zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia władze miasta stawiają wyjątkowe świąteczne dekoracje. Na ulicach Krakowa można oglądać przepiękne girlandy, bombki, arkady czy też rozświetlone zwierzęta. Ogromne instalacje w kształcie ramek ze zwierzętami pojawiły się w najbardziej popularnych miejscach Krakowa. To wszystko sprawiło, że w mieście można poczuć świąteczny klimat. Zatem ruszyliśmy w miasto żeby móc wam pokazać jak to wygląda! A powiem Wam w tajemnicy, świąteczno – zimowy Kraków potrafi być naprawdę czarujący.
Iluminacje świąteczne na ulicach Krakowa są inspirowane ikonografią arrasów ze zbiorów Zamku Królewskiego na Wawelu. Kolory iluminacji zostały dobrane też nieprzypadkowo, złoty i srebrny były kolorami nici najczęściej wykorzystywanymi przez brukselskich mistrzów do utkania arrasów. W tym roku wykorzystano dekoracje, które były już eksponowane w zeszłym roku. Część z nich zmieniła swoje lokalizacje, a część ustawiono w tych samych miejscach co rok temu. Co prawda wzbudzają one wiele kontrowersji, gdyż spotkałam się z wieloma opiniami, że wszystko fajnie ale.... jaki związek mają ze świętami wielbłądy, jelenie, czy arkady? Przede wszystkim pamiętajmy, że są to motywy z arrasów, ale jak chcemy dopasować to do świąt to wystarczy odrobina fantazji i będziemy w stanie odpowiedzieć na te pytania... Mi się podoba, jest kolorowo, jest magicznie, są choinki, a i bombki gdzie nie gdzie się znajdą. Jest po prostu inaczej.
Choć powiem szczerze, że bardziej podobały mi się dekoracje, które były kilka lat temu z motywem bombek, czy aniołków. Świąteczny Kraków wygląda zupełnie inaczej za dnia i wieczorem. W obu tych odsłonach panuje na ulicach zupełnie inny klimat, więc warto wybrać się na spacery o różnych porach. Choć i tak najpiękniej robi się po zmroku, kiedy iluminacje pięknie świecą.
Dziś zabieram Was na wyjątkowy spacer po świątecznym Krakowie! Koniecznie dajcie znać, jakie są Wasze ulubione miejsca, które odwiedzacie w Krakowie i okolicy w okresie świątecznym?
Świąteczny Kraków
Większość iluminacji nawiązuje do motywów roślinnych z arrasów, pomiędzy nie wpleciono cytaty również pochodzące z arrasów, których autor pozostał nieznany. W wielu miejscach znajdziecie też ramy do zdjęć, ich wygląd także nie jest przypadkowy, jak wszystkie świąteczne ozdoby także nawiązują do wyglądu arrasów. Tu inspiracją były arrasy herbowe, oraz bogato zdobione portiery z monogramami.
1. Rynek Główny i Jarmark Bożonarodzeniowy
Zwiedzanie w okresie świątecznym zazwyczaj wszyscy zaczynają od Jarmarku bożonarodzeniowego, więc i my od tego zaczynamy. Jak co roku zlokalizowany jest w samym sercu Krakowa, czyli na Rynku Głównym. Zarówno rynek jak i jarmark mają swój urok i za dnia, kiedy jest zdecydowanie spokojniej, jak i wieczorem, kiedy wszystko tonie w światełkach. Przygotujcie się jednak, że wieczorami, zwłaszcza w weekendy, jest tam strasznie tłoczno. W tym roku Jarmark stanął po drugiej stronie Sukiennic, po stronie Wieży Ratuszowej, czy Piwnicy Pod Baranami, a nie - jak w poprzednich latach po stronie na której znajduje się pomnik Adama Mickiewicza. Oczywiście największą świąteczną ozdobą na rynku jest gigantycznych rozmiarów choinka. Pod kościołem św. Wojciecha, stoją arkady przy, których również można zrobić niezłe zdjęcia. Na rynku „uchowało” się kilka drzew, które także zostały udekorowane lampkami.
Przyznam szczerze, że przez kilka lat uważałam, że Krakowski jarmark bożonarodzeniowy nie ma takiego klimatu jak Wrocławski, Wiedeński, czy sławne niemieckie jarmarki. W tym roku, nie wiem czy za sprawą śniegu, który dodał uroku, czy coś się na nim zmieniło... ale troszkę zaczęłam zmieniać zdanie. Choć w dalszym ciągu uważam, że brakuje na nim jakichś atrakcji dla dzieci, stylowych karuzel, lodowiska itp. Ale tak poza tym jest całkiem fajnie i klimatycznie. I warto zobaczyć ten świąteczny klimat – w dzień pospacerować po straganach, a wieczorem napić się grzanego wina. W drewnianych kramach można zakupić stroiki świąteczne, ręcznie malowane bombki i inne ozdoby choinkowe, unikatową ceramikę, niepowtarzalne ubrania, wełniane skarpety, biżuterię, wyroby z drewna, szkła, czy haftowane serwety. Na Jarmarku możecie też coś zjeść, choć wiadomo jakie będą ceny i nie powinno to nikogo dziwić. Oferta gastronomiczna nie jest zbyt duża, ale oczywiście klasyki są obecne. Do wyboru: oscypki na ciepło z żurawiną, pajda chleba ze smalcem i ogórkiem, pierogi, czy potrawy z grilla takie jak: golonki, szaszłyki, kiełbaski. Są też ciepłe napoje, w tym różne rodzaje grzańca.
Tegoroczny Jarmark Bożonarodzeniowy w Krakowie potrwa do 1 stycznia 2023 roku.
2. Plac Szczepański
Przy Placu Szczepańskim znajduje się tylko jedna dekoracja. Rama z dwoma jeleniami. Fajne miejsce na krótki przystanek idąc, lub wracając, ze spaceru po rynku.
3. U podnóża wzgórza Wawelskiego.
Wychodząc z Rynku Głównego traktem królewskim dojdziecie pod mury Wawelu. Przy placu Św. Idziego stoi kolejna iluminacja tym razem rama z dwoma lampartami.
4. Plac Wielkiej Armii Napoleona
Od drugiej strony Wawelu, przy Placu Wielkiej Armii Napoleona znajduje się kolejna rama z dwoma jeleniami. Muszę przyznać, całkiem fajne miejsce na zdjęcia w świątecznym klimacie z Wawelem w tle.
5. Rynku Podgórskim – rama z dwoma wielbłądami
Na Rynku Podgórskim stoi rama z dwoma wielbłądami, oraz duża choinka. To jedno z moich ulubionych miejsc na spacer w świątecznym klimacie. Nie ma tam takiego tłoku jak na rynku, za to jest bardzo klimatycznie.
6. Wystawa Szopek Krakowskich w Pałacu Krzysztofory
W tym roku odbył się jubileuszowy 80 Konkurs Szopek Krakowskich. Wszystkie dzieła szopkarzy, a jest ich łącznie 142, eksponowane są obecnie na wystawie pokonkursowej w Pałacu Krzysztofory. Wystawa szopek w Pałacu Krzysztofory jest bardzo rozbudowana i obejmuje łącznie 9 sal. W tle widoczne są historyczne zdjęcia z konkursów. Sporo atrakcji przygotowano dla dzieci. Najmłodsi mogą obejrzeć teatrzyk jasełkowy grany przez laleczki z szopek, skorzystać ze szlaku edukacyjnego lub specjalnej sali, w której znajdują się klocki, karty do rysowania i multimedia.
Dzieła szopkarzy można podziwiać nie tylko na wystawie w Pałacu Krzysztofory, ale także w w szklanych, podświetlanych gablotach w różnych punktach miasta. Na terenie Krakowa pojawiło się ponad czterdzieści unikalnych szopek. Z pewnością umilą nie jeden rodzinny spacer. Szopki w przestrzeni miejskiej będzie można podziwiać do 5 lutego 2023 roku, natomiast na wystawie pokonkursowej w Pałacu Krzysztofory potrwa do 26 lutego 2023 roku.
7. Szopka w kościele Bernardynów
Święta Bożego Narodzenia to czas prezentowania w kościołach wyjątkowych szopek. Jedna z najpiękniejszych i najbardziej znanych krakowskich szopek, to ruchoma szopka w kościele św. Bernardyna. Szopka jest bardzo duża, przed nią zamontowano dodatkową ławeczkę żeby dzieci mogły na niej stanąć i lepiej widzieć wszystkie elementy szopki. Generalnie zobaczycie tam Marię, Józefa i Jezusa a wokół nich w miniaturze odtworzony świat z tamtej epoki. Zobaczycie chaty, w których toczy się prozaiczne życie ludzi. Jakaś kobieta wałkuje ciasto, obok ktoś miesza zupę w wielkim garze, kowal kuje podkowy, owce pasą się na pastwisku, młyn się kręci a rybak plecie sieć rybacką. Część figurek jest ruchoma, część statyczna.
Szopkę w kościele Bernardynów można podziwiać codziennie od Bożego Narodzenia, aż do święta Trzech Króli w godzinach od 6:00 do 19:00, oczywiście z wyłączeniem godzin, w których odbywają się msze święte. Wstęp jest bezpłatny, ale można zostawić datek.
8. Ogród Świateł
Ogród świateł to prawdziwie magiczne miejsce i jedna z ulubionych atrakcji Polek i Polaków w sezonie jesienno-zimowym. Trudno o lepszy pomysł na rodzinną wycieczkę niż odwiedziny w jednym z rozświetlonych, przypominających bajkę ogrodów, pełnym multimedialnych atrakcji dla dzieci i dorosłych. Po dużym sukcesie poprzednich edycji Ogród Doświadczeń im. S. Lema po raz kolejny zaczarował Kraków i rozświetlił się tysiącami kolorowych światełek. Rok temu motywem przewodnim była Śpiąca Królewna, a dwa lata temu Alicja w Krainie Czarów. W tym roku motywem przewodnim krakowskiego Ogrodu Świateł jest Piotruś Pan.
Świąteczne ozdoby w Krakowie będą towarzyszyć nam do końca stycznia. Czy w przyszłym roku będzie ten sam motyw przewodni – arrasów przekonamy się. Mam nadzieję, że jednak miasto pójdzie w kierunku bardziej typowo świątecznych dekoracji.